It's my first ArtDeco polish and I have mixed feelings about it. I even can't say if I like it ;) This shade is really beautiful, some time ago I would be delighted with it, but not now, my taste has changed a little ;) Now it's just beautiful, but not for me. It's dirty navy, pure cream with no sparkles. At first - what is good in this polish? Well, it's onecoater! And a brush is quite flat, what makes application great. From the distance, it looks awesome, right? But... enlarge the pictures. That is how it looks after drying off - it becomes uneven. Maybe it would be better if I applied a second coat. Soon I will try another ArtDeco polish, No. 120, we'll see if they are similar ;)
~~~~~~~~~~
To mój pierwszy lakier ArtDeco i mam nieco mieszane uczucia na jego temat. Nie umiem nawet powiedzieć, czy go polubiłam ;) Odcień jest piękny, jeszcze jakiś czas temu byłabym nim zachwycona, ale mój gust się nieco zmienił ;) Teraz jest to po prostu piękny odcień, ale już nie "mój". To brudny granat, czysto kremowy, bez żadnych drobinek. Po pierwsze - co w tym lakierze jest na plus? Cóż, przede wszystkim to jednowarstwowiec. Pędzelek jest nieco spłaszczony, co sprawia, że aplikacja jest świetna. Z daleka wygląda to super. Ale powiększcie zdjęcia... Oto jak wygląda ten lakier po wyschnięciu - staje się nierówny. Może byłoby lepiej, gdybym dała drugą warstwę. Wkrótce wypróbuję inny lakier ArtDeco, nr 120, zobaczymy, czy będzie podobnie ;)
This product was sent to me for review.
~~~~~~~~~~
To mój pierwszy lakier ArtDeco i mam nieco mieszane uczucia na jego temat. Nie umiem nawet powiedzieć, czy go polubiłam ;) Odcień jest piękny, jeszcze jakiś czas temu byłabym nim zachwycona, ale mój gust się nieco zmienił ;) Teraz jest to po prostu piękny odcień, ale już nie "mój". To brudny granat, czysto kremowy, bez żadnych drobinek. Po pierwsze - co w tym lakierze jest na plus? Cóż, przede wszystkim to jednowarstwowiec. Pędzelek jest nieco spłaszczony, co sprawia, że aplikacja jest świetna. Z daleka wygląda to super. Ale powiększcie zdjęcia... Oto jak wygląda ten lakier po wyschnięciu - staje się nierówny. Może byłoby lepiej, gdybym dała drugą warstwę. Wkrótce wypróbuję inny lakier ArtDeco, nr 120, zobaczymy, czy będzie podobnie ;)
This product was sent to me for review.
And have you ever used any ArtDeco?
ReplyDeleteLovely shade :)
ReplyDeletemyślę, że druga warstwa naprawiłaby to
ReplyDeletepiękny kolor, trafia na moją wishlistę :D mam 1 artdeco i nie miałam z nim problemów, może jakiś top by go wyrównał?
ReplyDeleteGina -> Tak, pod topem prezentuje się pięknie, ale recenzuję lakier sam w sobie :D Na zdjęciach też nigdy nie mam topa, dodaję go dopiero po dodaniu wzorków :)
ReplyDeleteożesz ale fajny kolor ;]
ReplyDeleterozumiem :) ja zawsze od razu daję top więc nawet nie wiem jak moje lakiery wyglądają bez :P
ReplyDeleteśliczny kolorek :)
ReplyDeleteMnie kolor bardzo się podoba..i masz świetne paznokcie. ;)
ReplyDeleteRose -> dzięki, choć do świetności im baaardzo daleko ^^ Może nie widać, ale są jak papierowe, porozdwajane, popękane i całe w rowkach ^^
ReplyDelete<3
ReplyDelete