Showing posts with label Top Coat. Show all posts
Showing posts with label Top Coat. Show all posts

11 November 2011

Kleancolor - 195 Blind Date

I love this look with colorful stars! :) I think it's a great way to revive your old manicure or just if you're bored with your basic nail polish ;) Well, I was bored with Orly - Lucky Duck, so I decided to use another one of my Kleancolor's amazing top coats - I chose Blind Date :) The only disadventage is that top coat dries really long... :(
~~~~~~~~~~~~~~~~
Bardzo mi się podobają te pazurki z kolorowymi gwiazdkami! :) Uważam, że to świetny sposób na ożywienie zniszczonego manicure'u albo po prostu ratunek w przypadku, gdy znudzi nam się noszony właśnie lakier ;) Cóż, mnie znudził się Orly - Lucky Duck, więc postanowiłam użyć jednego z moich świetnych topów Kleancolor, wybór padł na Blind Date :) Jedyną jego wadą jest fakt, że schnie godzinami... :(


Przy okazji zapraszam na mojego drugiego bloga (link na górze panelu bocznego) na rozdanie kosmetyków Original Source - nie ma ich jeszcze nawet w sprzedaży! :)

31 October 2011

Kleancolor - 29 Aurora

Some time ago I swaped with Carolina, and she sent me a few amazing Kleancolor top coats with various glitters :) One of them was Aurora - clear pink base with holographic hexagons and stars. It looks great, don't you think? The only disadventage is that polish dries sooo long... It can be quite soft even after a few hours! Here I've got one coat over My Secret - 153 Berry Lea. How do you like it?
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jakiś czas temu robiłam swapa z Caroliną, wysłała mi ona wtedy kilka ślicznych topów Kleancolor z różnymi brokatami :) Jednym z nich jest Aurora, przezroczysta i lekko różowa baza z holograficznymi sześciokątami i gwiazdkami. Wygląda super, prawda? :) Jedyną wada jest fakt, że ten lakier schnie tak dłuuugo... Nawet po kilku godzinach można go zniszczyć! Tutaj mam jedną warstwę Aurory na lakierze My Secret - 153 Berry Lea. Podobają Wam się takie topy?

21 May 2011

Essence Special Effect Topper - 02 Circus Confetti

 I think this polish has a chance to become a legend. And I think you know it - it's one of the new Essence polishes, Circus Confetti and this name says everything. It's just the colorful glitter and confetti in a clear base. In the first two pictures I've got two coats on my nails, in the third - one coat. It looks better in daylight, but I'm sorry - I don't have such photos, maybe I'll add them to this post soon. It dries fast, the application is fine :)
 The green polish is China Glaze - Starboard and the orange one - China Glaze - Life Preserver.
Thank you, Oleśka, for giving me these China Glaze polishes :)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Myślę, że ten lakier ma sporą szansę stać się legendą. I myślę też, że go znacie - to jeden z nowych lakierów Essence, Circus Confetti i ta nazwa mówi wszystko. To kolorowy brokat i confetti w bezbarwnej bazie. Na dwóch pierwszych zdjęciach mam dwie warstwy tego topa, a na trzecim - jedną. Wygląda lepiej w świetle dziennym (lepiej widać kolory drobinek), ale niestety nie mam na razie takich zdjęć, może uda mi się je tu wkrótce dodać. Schnie szybko, aplikacja bezproblemowa :)
Zielony lakier to China Glaze - Starboard a pomarańczowy - China Glaze - Life Preserver.
 Oleśka, dziękuję raz jeszcze za podarowanie mi tych Chinek :)

25 April 2011

Orly - Bonder & Glosser - Crash-test!

Some time ago I've got a few Orly's products for review, two of them were a top coat Glosser and a base coat Bonder. Today I want to present you results of crash-test I've made on them. 
At first, producer's descriptions:
Orly Bonder: Rubberized Basecoat. Grips nail lacquer to the nail surface for lasting adhesion. This unique formula delivers a cutting edge resin technology to improve lacquer adhesion and wearability.
Orly Glosser: Glosser high shine top coat. Gives nails a super slick shine with lasting protection.
 I have tested them and I have to say that producer doesn't lie. I was comparing them with some cheap no-named top and base coats and difference was just huge, what you will see in a moment.
~~~~~~~~~~~~~~
Jakiś czas temu dostałam parę produktów Orly do recenzji, między innymi top coat Glosser i base coat Bonder. Dziś chcę Wam zaprezentować wyniki crash-testu, jakiemu je poddałam.
Najpierw opisy producenta:
Orly Bonder: Profesjonalny preparat podkładowy do naturalnych paznokci. Ten wyjątkowy podkład dzięki unikalnej formule przedłuża żywotność nałożonego lakieru nawet do dwóch tygodni. Chroni naturalną płytkę paznokcia przed przebarwieniami. Daje trwałą ochronę przed odpryskiwaniem i ścieraniem lakieru. 
Orly Glosser: Profesjonalny preparat nawierzchniowy nadający lakierom trwałą ochronę o wysokim połysku. Tworzy na lakierach ochronną warstwę poliesterową zabezpieczając lakier przed ścieraniem i odpryskiwaniem. 
Testowałam je i muszę powiedzieć, że producent nie kłamie (choć nie trzymałam lakieru przez dwa tygodnia, czy któraś z Was by tyle wytrzymała? ;)). Porównywałam je z innymi tanimi topami i bazami i różnica była ogromna, co zaraz będziecie mogły zobaczyć same.
I have painted my nails with Orly - Bubbly Bombshell and I have used Orly products for index and ring finger, cheap brands for middle and pinkie and nothing for thumb. Thay had to survive a few days of intensive cleaning (yeah, Easter...), including cleaning all windows in my house, scouring the tiles with some strong chemicals and a looong bath with essential oils ;) This manicure didn't have an easy life, so I could finish the crash-test after five days of wearing it. And that's how it looked then.
~~~~~~~~~~~~~~~~
Pomalowałam paznokcie lakierem Orly - Bubbly Bomshell i użyłam produktów Orly na wskazującym i serdecznym palcu, tanich marek na środkowym i najmniejszym, a na kciuka nie dałam nic, poza samym lakierem. Musiały one przetrwać kilka dni intensywnego sprzątania (tiaa, święta...), włączając mycie wszystkich okien w moim domu, szorowanie kafli silnymi chemikaliami i dłuuugą kąpiel w olejkach eterycznych ;) Ten manicure nie miał łatwego życia, więc mogłam zakończyć crash-test po pięciu dniach noszenia go. A oto jak wyglądał wtedy.
As I wrote - difference is huge. These nails with cheap brands were ruined, the one without coats - too. And these where I used Orly products - almost untouched. On my index finged there was a little single chip, not visible on this picture. I have to write that "cheap" brands don't means some crappy stuff - I use them both, top coat and base coat, from time to time and I'm pleased with them. Another thing what I have observed - removing the glitter polish is always a torture, but I think it was a little easier with these two nails with Orly's. To sum up, I think that Bonder and Glosser are really good products, worth buying.
Have you ever use them?
~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Jak już pisałam, różnica jest ogromna. Te paznokcie z tanimi markami były zniszczone, ten bez niczego - też. A te, na których użyłam produktów Orly - niemal nietknięte. Na wskazującym był tylko jeden mały odprysk, którego nawet nie widać na tym zdjęciu. Muszę też napisać, że "tanie marki" nie oznaczają nic kiepskiego - używam ich obu, bazy i topa, od czasu do czasu i jestem z nich zadowolona. Jeszcze jedna rzecz, jaką zaobserwowałam - zmywanie brokatów zawsze było torturą, ale wydaje mi się, że było to nieco łatwiejsze w przypadku paznokci z Orly. Podsumowując, myślę, że Bonder i Glosser to naprawdę dobre produkty, warte kupienia.
Używałyście ich kiedyś?

18 March 2011

China Glaze - Matte Magic Top

Recently I started a little cooperation with some online store in Poland - Alpha Nail Stylist. I've found them when I was looking for some China Glaze distributor - here, in Poland, it's very hard to get this brand in normal prize and with normal shipping fee. Until now! I was so happy when I've found it! Now they sent me a few things, what I wanna review for you, for example this top - China Glaze - Matte Magic. Before I get it, I had only one matte coat, from Essence. Its effect was nice, but not spectacular and permament. This one, from China Glaze, is more lasting - matte effect keeps really long. I used it over four polishes with different finish - glitter, shimmer, holo and cream. On this photo you can see how it changed them. Interesting thing is that holo became deffinitely not holo, now it looks like suede one. Glitter and shimmer look more "flat" and I actually like this effect. And you? Do you use any matte top coat? Which one? And maybe you can give me some advice, how to use it another way? :)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
Ostatnio zaczęłam małą współpracę z internetowym sklepem, uwaga, polskim ;) - Alpha Nail Stylist. Znalazłam go, gdy szukałam jakiegoś dystrybutora China Glaze, bo jak pewnie wiecie, trudno jest dostać te lakiery w Polsce w normalnej cenie i z normalną opłatą za przesyłkę... Aż do teraz! Strasznie się ucieszyłam, gdy znalazłam ten sklep - nie dość, że mają spory wybór China Glaze (i nie tylko), to przesyłka nie kosztuje więcej niż przeciętny lakier, a tyle, ile normalnie bierze poczta! Kilka dni temu otrzymałam paczuszkę z kilkoma rzeczami od nich, które będę chciała Wam tu zrecenzować, między innymi ten top - China Glaze - Matte Magic. Przed nim miałam inny matujący top, z Essence, ale nie byłam zachwycona - był OK, ale efekt, jaki dawał był krótkotrwały. Ten, z China Glaze, jest bardziej trwały - matowe wykończenie utrzymuje się naprawdę długo. Użyłam go na czterech lakierach o różnym wykończeniu - brokat, shimmer, holoś i kremik. Na zdjęciu możecie zobaczyć, jak top je zmienił. Ciekawą rzeczą jest fakt, że holoś z tym topem stracił swoje wszelkie holosiowe właściwości, stał się ładnym zamszykiem. Brokat i shimmer z kolei straciły głębię, sprawiają teraz wrażenie, jakby wszystkie drobinki wyszły na wierzch, ale zostały czymś pokryte. Zainteresowanych tych topem odsyłam >TU<, a pozostałych zapraszam na stronę sklepu, bo naprawdę warto - jest ogromny wybór ozdób do paznokci (niedługo jedne zaprezentuję) i lakierów China Glaze. Tak, jak Nail Delight stało się moim ulubionym zagranicznym sklepem, tak Alpha Nail Stylist zajęło pierwsze miejsce wśród polskich :)


 
This product was sent to me for review.
Related Posts with Thumbnails