Today I wanna show you last three of my Kobo's polishes - but I think I'll have more of them soon ;) Kobo is a brand available only in Poland, but I can swap with you, if you fall in love with some of these polishes ;)
~~~~~~~~~~~~~~
Dziś chcę Wam pokazać ostatnią trójeczkę z moich lakierów Kobo - ale sądzę, że w niedalekiej przyszłości będę miała ich więcej ;) Jak pewnie wiecie, Kobo to marka dostępna jedynie w Drogeriach Natura i przeznaczona jest dla profesjonalistów - dlatego kolekcja obejmuje głównie czerwienie i inne klasyczne kolory.
5 - Creamy Gold
I have no idea why it's called "creamy". This shade is pearly gold, with pearl finish. I think it would be OK for layering - in these pics I've got 3 coats on my nails and nail line is still visible.
~~~~~~~~~~~~~~
Nie mam pojęcia, czemu on nazywa się "creamy". Ten odcień to perłowo-złote coś o perłowym wykończeniu. Nadawałoby się do layeringu, bo tu mam 3 warstwy i nadal widoczna jest linia paznokcia.
9 Poppy Red
Light classic red with no shimmer etc., I like it. "Poppy" is a really good description for this shade of red. It's opaque in two coats.
~~~~~~~~~~~~~~~~
Jasna klasyczna czerwień bez żadnego shimmeru itd., podoba mi się. "Poppy", czyli "makowa" to naprawdę dobre określenie dla tego odcienia czerwieni. Kryjący przy dwóch warstwach.
24 Carmine
Again - Carmine is a good name :) It's darker than Poppy Red. In real, nail line is invisible, so don't worry. It's opaque in two coats.
~~~~~~~~~~~~~~~~
I znowu - "karminowy" to dobre określenie :) Jest ciemniejszy niż "makowy". W rzeczywistości linia paznokcia nie jest widoczna, więc bez obaw. Lakier kryje przy dwóch warstwach.
Do you like them? Which one is the best? :)
To bo honest, for me they are too classy, but I know most of you like this kind of shades ;)
~~~~~~~~~~~~~~
Podobają się? Który najbardziej? :)
Szczerze mówiąc, dla mnie są zbyt klasyczne, choć wiem, że wielu z Was się spodobają :)
Czerwienie bardzo przyjemne, natomiast pierwszy zupełnie nie w moim guście. :)
ReplyDeleteklasycznie też dobrze :) czasem potrzeba dobrego, starego czerwonego :P który jakby nie patrząc jest całkiem seksy :)
ReplyDeleteja osobiście czerwieni nigdy nie noszę, ale odcienie na zdjeciach bardzo ładne
ReplyDeletetrzeci lakier najładniejszy :)
ReplyDeletesliczne kolorki
ReplyDeletehttp://bajeczneopowisci.blogspot.com/
czerwienie bardzo ładne, chociaż klasyczne, ale pierwszy..w ogóle mi się nie podoba.
ReplyDeleteHmmm... Jednak się rozczarowałam i jakoś żaden mi nie przypadł do gustu. Może to i lepiej dla portfela? ;)
ReplyDeletejedynie ostatni mogłabym przygarnąć; pierwszy jest strasznie brzydki!
ReplyDeleteReally nice colors.
ReplyDeletepoppy red jest w porządku, ale reszta jakaś taka dziwna ;) szczególnie ten creamy ;)
ReplyDeleteMnie też pierwszy się w ogóle nie podoba ;) I też czerwienie się właściwie nie pojawiają na moich paznokciach, chyba, że muszę jakąś zrecenzować.
ReplyDeleteMnie się Poppy Red podoba, a reszta jakoś nie powala :)
ReplyDeleteooo wszystkie trzy ładne ale Creamy Gold i Poppy Red najbardziej do mnie przemawiają :)
ReplyDeleteCarmine is really nice
ReplyDeleteZostałaś nagrodzona One Lovely Blog Award http://happynailsbymada.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award.html
ReplyDeleteMADA, dziękuję! :)
ReplyDeleteI Love Poppy, really nice color!
ReplyDeleteZostałaś nominowana w One Lovely Blog Award :) Szczegóły : http://bajeczneopowisci.blogspot.com/2011/07/one-lovely-blog-award-nomianacja.html
ReplyDeleteE., również bardzo dziękuję :)
ReplyDeleteten ostatni kolor jest według mnie najlepszy :) ma w sobie to coś :)
ReplyDelete