For today - the first swatch on my new healthy nails after my therapy ;) They are short, but much stronger. And this polish comes from Barbra's Q regular collection, it's called Mali-nova - it's Polish play on words, means raspberries. Well, actually this shade is light raspberry, as you can see :) It's pretty, but - again - not my type ;) Application is great, with no problems. Polish is opaque in two coats.
~~~~~~~~~~~~~~~
Na dziś - pierwszy swatch na moich nowych zdrowych pazurkach po kuracji ;) Są krótkie, ale o wiele mocniejsze. A ten lakier pochodzi z regularnej kolekcji Barbra Q, nazywa się Mali-nova. Cóż, faktycznie kolor to jasna malinka jak same widzicie, choć przyznam szczerze, że zaczynają mnie nudzić te nazwy z "-"... Odcień jest ładny, ale nie w moim typie ;) Aplikacja bez żadnych problemów, lakier kryje przy dwóch warstwach.
zdecydowanie ładniejszy od nr 103 włóż róż :) - ciekawa malinka hmm i jak tu nie kupić jak kusi :D
ReplyDeleteWchodzi troche w różowy, ale ładny jest :)
ReplyDeleteFakt, nazwy troche sztuczne...
o, pazurki jakie ładne po kuracji :) niech rosną zdrowe.
ReplyDeletekolorek rzeczywiście całkiem fajny, ale nic nowego, w sumie dużo już takich odcieni widziałam...
co do tych "super" nazw - mnie też niezbyt przypadają do gustu. tzn. na początku może i było to fajne, trochę oryginalne, ale przestało takie być, gdy zaczęło występować przy każdym lakierze D:
a chciałam cię jeszcze o coś zapytać - myślisz, że po kuracji NTII (miałam bazę i top), która trwała u mnie jakieś trzy miesiące, mogę użyć Rimmel NR i da to mniej więcej taki sam, w miarę dobry efekt jakbym dalej stosowała NTII? widząc coraz więcej pozytywnych opinii na wizażu i na blogach zaczęłam mieć na niego ochotę :P zwłaszcza, że jest tańszy od Nail Teka, którego bardzo lubię, a jeśli daje podobne efekty, to chyba nie ma sensu wydawać więcej kasy na coś, co można dostać w niższej cenie u innej firmy.
Enamel, myślę, że powinno dać taki sam efekt. Nie znam się na składach, ale te odżywki się chyba dość mocno różnią, no ale jednak przeznaczenie jest takie same. Myślę, że warto spróbować NR ;)
ReplyDeletepozytywny kolor :D chociaż faktycznie nic mega zaskakującego :P i masz śliczne paznokcie po kuracji
ReplyDeletekolor bardzo apetyczny :)
ReplyDeleteMADA, dziękuję! Nadal są obleśnie żółte, ale zdecydowanie mają się znacznie lepiej :)
ReplyDeletekurcze, a ja mam zawsze takiebiałe paski na paznokciach to z braku witamin... tylko nie pamietam jakich... i tak się zastanawiałam, że skoro podjełaś sie kuracji to może i na to masz radę :P
ReplyDeleteJakie dokładnie te paski masz? Masz może jakieś zdjęcie? Byłam na kosmetologii jakiś czas, może jednak uda mi się coś doradzić ;)
ReplyDeletejeśli sie nie obrazisz to wkleję link do mojego bloga... na tym zdjęciu widać :( http://happynailsbymada.blogspot.com/2011/04/color-french.html i nie wiem co z tym robić :( a to psuje takie mani...
ReplyDeletePo pierwsze - mani jest super! <3 Po drugie - wycinasz skórki? :>
ReplyDeletedziękuję :D owszem ale baaaardzo rzadko... najczęściej delikatnie odsuwam. a te paseczki mam praktycznie zawsze...
ReplyDeleteBo te paseczki wyglądają właśnie tak, jakbyś sobie uszkodziła lekko płytkę wycinając skórki... Ale jeśli to nie to, to tylko witamina A mi jeszcze przychodzi do głowy... Tzn. jej niedobór ;)
ReplyDeletewitamina A :D zapamiętam :P dziękuję za radę :) jesteś kochana
ReplyDeleteCieszę się, że mogłam choć spróbować pomóc! ^^ A mani na pewno spapuguję ;)
ReplyDeletewłaśnie analizuję głosy, niesety duzo niewaznych
ReplyDeleteale jutro dam wynik, chce zeby wszystko bylo dokladnie.
:)
Oj, u mnie też wiele musiałam unieważnić, uroki tego typu konkursów...
ReplyDeletebardzo ładna malinka
ReplyDeletejakis taki zwykly nic super w nim nie widac
ReplyDelete