Wibo Extreme Nails - 39

I present the first polish of a new Wibo's collection. I bought this one at first, after long hesitation in choosing. The color is a beautiful shade between navy blue and purple, so-called blurple. It reminds me of blueberries (I love them!). It is creamy, very easy distributing on the nails, the two layers are sufficient, but rather quite thick. In the pictures I have two thin layers and you can still see the clearances on the smallest finger. It does not create streaks, bubbles or any such surprises. As for me, it scores a bull's eye. Unfortunately it has one large flaw - durability. Keeps on the nails two days, then it makes chipping. A pity, because I think it is a beautiful color. It is a little more purple than in the photos, but really slightly. Anyway, I loved it already.

~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~

Prezentuję pierwszy z lakierów z nowej kolekcji Wibo. Ten kupiłam sobie na początku, po długim wahaniu przy wyborze. Kolor to piękny odcień pomiędzy granatem, a fioletem, tak zwany blurple. Kojarzy mi się z jagodami (uwielbiam je!). Jest kremowy, bardzo łatwo rozprowadza się na pazurkach, wystarczą dwie warstwy, ale raczej dość grube. Na zdjęciach mam dwie cienkie i na najmniejszym palcu widać lekkie prześwity. Nie tworzy smug, pęcherzyków ani żadnych takich niespodzianek. Jak dla mnie, jest to strzał w dziesiątkę. Niestety ma jedną sporą wadę - trwałość. Trzyma się na paznokciach dwa dni, potem są już odpryski. A szkoda, bo kolor uważam za przepiękny. Jest trochę bardziej fioletowy niż na zdjęciach, ale nieznacznie. Tak czy owak, już go pokochałam.