07 September 2011

Odżywki Oriflame - recenzje gościnne


       
Sorry, only in Polish again... ;)

Hej :) Jakiś czas temu dostałam od Oriflame kilka odżywek do recenzji. Tak jak poprzednim razem w przypadku Sensique, postanowiłam dać je do recenzji czterem różnym osobom, żeby testowały je w tym samym czasie. Dziś mogę już przedstawić wyniki tych testów.
   
    
   
   
Peel Off Whitener - testowana przez Sarę
"Testowałam odżywkę Oriflame Peel Off Whitener, niestety zawiodła mnie. Osłabiła moje paznokcie, a jedyne wybielenie, jakie zauważyłam, to miejscami białe kropki, jak przy braku witamin. Sama aplikacja jest dość przyjemna, choć  końcowa faza – ściąganie – jest kłopotliwa. Łatwo się ją nakłada, wystarczy niewielka ilość, szybko schnie i ma dość przyjemny zapach. Jedyne co mi nie pasowało, to jak już powiedziała ściąganie tej odżywki. Powinna ona w całości dać się ściągnąć z paznokcia, tym czasem jednak zostaje w rowkach miedzy palcem a paznokciem i trzeba ją wygrzebywać."
       
Growth Booster - testowana przez Elizę
 
"O olejku Oriflame Growth Booster można powiedzieć wiele dobrego, sama też idea stymulowania wzrostu paznokci jest ciekawa. Z czystym sumieniem przyznaję, że ma niesamowity, delikatny zapach, bardzo łatwą i przyjemną aplikację (chociaż oczywiste jest że dwukrotne wcieranie tego olejku w płytkę paznokcia dziennie to za mało) oraz, że rzeczywiście 'przyspiesza' porost paznokci. Jednak w tym momencie ujawnia się jego największa wada, która mimo licznych zalet skreśla go na dobre z mojej listy kosmetyków - moje paznokcie pozostały słabe i kruche, przez co, gdy się połamały i wyrównałam je do mniej więcej tej samej długości(co widac na zdjęciu 'po'), cały efekt i staranie poszły na nic. Dodatkową zaletą jest duża wydajność olejku - mimo bardzo częstego używania wydaje się jakby go w ogóle nie ubywało. Wskazówka: nie stosować na pomalowane paznokcie, ponieważ sam olejek musi wniknąć w strukturę płytki paznokciowej dla uzyskania efektu, na co warstwa lakieru mu nie pozwala - stosowanie jest wtedy bezcelowe."
   
Nail Food - testowana przez Anię
"Jedna z lepszych odżywek jakie używałam. Wspaniale nawilża paznokcie jak i skórki w około. Końcówki nie są już przeźroczyste i nie rozdwajają się. Paznokcie są mocniejsze. Nie wspominając o zapachu, który jest świetny. Może nie wygładziła mi płytki paznokcia, ale jest warta uwagi. Produkt jest bardzo wydajny, wystarczy niewielka ilość by pokryć paznokcie u jednej ręki. Na pewno do niej wrócę."
   
Nail Shield - testowana przez Kasię
"Odżywka jest zamknięta w typowym dla Oriflame opakowaniu, jest lekko barwna - własnie dlatego skusiłam się na jej testy. Jestem fanką barwionych odżywek i bardzo lubię to, jak delikatnie pokrywają paznokcie na jasny beż czy róż. Ta odżywka przy drugiej warstwie nadaje paznokciom piękny beżowy kolor. Co do efektu wzmocnienia, to nie jest on bardzo znaczny, niestety zauważyłam że zielony zmywacz firmy Isana osłabia mi paznokcie (stosowałam go podczas ostatnich 2 tygodni) przez co działanie emalii było osłabione. Odżywka odpryskuje i po 2-3 dniach trzeba ją nałożyć na nowo; dość wolno schnie przy trzeciej warstwie. Świetnie nadaje się jako lakier bazowy, lakiery rozchodzą się na niej bardzo równomiernie, nie tworząc smug (duży plus), ale schną troszkę dłużej niż po nałożeniu bez bazy (ale tak chyba jest zawsze gdy zastosujemy bazę). Ze względu na zawartość wapnia nie nadaje się do paznokci potrzebujących nawilżenia, raczej lekko je wysusza. Podsumowując, jest to bardzo przyjemna odżywka, nadająca piękny kolor paznokciom, lekko wzmacniająca, świetna jako baza pod lakier."


A Wy używałyście kiedyś odżywek Oriflame? Jakie są Wasze wrażenia?

4 comments:

  1. Miałam kiedyś base i top coat z Oriflame i powiem, że to raczej nic specjalnego :/.

    ReplyDelete
  2. Akurat kosmetyków Oriflame w ogóle nie używam ;) Zresztą jak widać z tych recenzji odżywki nie są zbyt warte uwagi ;)

    ReplyDelete
  3. ja używam olejku stymulującego wzrost i jestem z niego zadowolona :-)

    ReplyDelete
  4. ja używam teraz tego zielonego olejku i jest całkiem całkiem, ta zółta odżywka też była dobra (miałam ją jakiś czas temu) chociaż szału nie robią

    ReplyDelete

Thanks for all your comments - you make my day! :)
Please, if you like this post or don't, if you have some advice or different opinion, just let me know in a comment :)

Related Posts with Thumbnails