12 September 2011

Essie - Meet me at Sunset


 Meet me at Sunset is a polish from Brazilliant collection. It's something between orange and red, I would call that 'tomato red' ;) It's not really opaque - it doesn't matter how many coats you use, nail line will be always visible. :( Here I have two coats. 
~~~~~~~~~~~~~~~~
Meet me at Sunset to lakier z letniej kolekcji Essie - Brazilliant. To coś pomiędzy czerwienią a pomarańczem, myślę, że pomidorowa czerwień to najlepsze określenie ;) Nie jest zbyt kryjący - to ten rodzaj lakieru, którego nie ważne ile warstw dasz, i tak będzie prześwitywał na linii paznokcia. :( Tutaj mam dwie warstwy.

11 comments:

  1. ciekawy kolor;) Choć ja sama osobiście wolę dużo bardziej intensywniejsze czerwienie;)

    Pozdrawiam! vogue-beauty.blogspot.com

    ReplyDelete
  2. Przyznam szczerze, że bardziej niż lakier podoba mi się Twój kształt paznokcia, który prześwituje spod lakieru ;).

    ReplyDelete
  3. Angiotensyna, dzięki, choć takich paznokci już tu długo nie zobaczysz ^^ Musiałam je ściąć ;)

    ReplyDelete
  4. Ładny kolor, ciekawy. Ale jego "niekrycie" nie bardzo mi się podoba.

    ReplyDelete
  5. ładny pomidorek :) niestety dla mnie brak pełnego krycia to duży minus :(

    ReplyDelete
  6. Nie jest szałowy, u mnie wyglądałby do bani, ale ja mam łopatkowate pazurki;-) Na ładnych wszystko wygląda ładne, eh ;-)

    ReplyDelete

Thanks for all your comments - you make my day! :)
Please, if you like this post or don't, if you have some advice or different opinion, just let me know in a comment :)

Related Posts with Thumbnails