I fell in love with this polish! It would be great even without this magnetic power ;) I'm sure I've heard about this limited edition of Essence polishes - you can change their look with a... magnet! Unfortunately I didn't buy this special Essence magnet, so I tried to use normal fridge magnet - I used it to my tips, they are darker now, as you can see, and contain much more shimmer (look at the second picture). As for colour - it's just copper. Beautiful metallic copper with gold shimmer (more visible where you used the magnet). I have only one coat on my nails - it's perfectly covering! The first photo is taken indoor, with a flash, the other ones - in the dayligh. Application is great, with just one problem - bubbles. Actually, one single bubble, but it's still a bubble :P On my ring finger, can you see? OMG, it doesn't matter, I love this polish!
~~~~~~~~~~~~
Zakochałam się w tym lakierze! Byłby boski nawet bez tego magnetycznego efektu ;) Na pewno słyszałyście już o tej limitce Essence i lakierach, na które można działać magnesem, zdobiąc je. Niestety nie mam specjalnego magnesu Essence, więc próbowałam użyć zwykłego lodówkowego - użyłam go przy końcówkach paznokci, które pod jego wpływem pociemniały, a na powierzchnię wydobyło się więcej shimmeru (widać dobrze na drugim zdjęciu). Co do koloru - jest to miedź, po prostu. Piękna, metaliczna miedź ze złotymi drobinkami. Na paznokciach mam tylko jedną warstwę - jest idealnie kryjący! Pierwsze zdjęcie robione w pomieszczeniu i z flashem, pozostałe w świetle dziennym. Aplikacja jest super, z jednym tylko problemem - pęcherzyki. A właściwie jedyny samotny pęcherzyk, ale to nadal pęcherzyk ;) Na serdecznym palcu, widzicie? Trudno, to nie ma znaczenia, bo i tak kocham ten lakier :D
Boski ten lakier :) Niestety u mnie w drogerii nadal stoi limitka z Eclipse i nie zanosi się na to, że prędko zniknie a do Natury mam daleko :(
ReplyDeleteA Douglas? Metallicsy są właśnie w Douglasach, do Natur pewnie nie trafią w ogóle...
ReplyDeletei to osobno a nie w szafach essence, trzeba sie porozgladac :>
ReplyDeleteMam nadzieję, dzisiaj poszukać tej limitki ;) Ale nie dla lakierów, jakoś te metaliki do mnie nie przemawiają ;)Za dużo miałam chyba podobnych kolorków i mi się znudziły, już mnie nie zachwycają i nie podobają mi się na moich (!) paznokciach. Ostatnie foto wygląda jakbyś go zmatowiła...
ReplyDeleteNie nie, nic nie matowiłam, po prostu pogoda jest taka, że ciężko zrobić jakiekolwiek zdjęcia ;) Ja się zastanawiam też nad kilkoma innymi rzeczami z tej limitki, ale z kasą krucho teraz ;)
ReplyDeleteMetaliczny? Czyli można się nim magnesem bawić? Fajnie xD
ReplyDeleteKolor mi się podoba, choć wydaje się, że dla mnie byłby za ciemny ;)
A Douglas też daleko :( U mnie w mieście to tylko Rossmann i Visage, w którym jest szafa Essence ale co mi po niej skoro przez 99,9% czasu stoi praktycznie pusta :/
ReplyDeleteSuch a nice polish,even without the magnet :-)
ReplyDeleteczy możesz sprawdzic jego uzytecznosc do robienia wzorkow? :)
ReplyDeleteu mnie bylo tylko back to paradise, chyba musze sprawdzic w innej naturze..
teraz dopiero czytam ze trzeba w douglaie sprawdzic, zrobie to :) chociaz nigdy nie widzialam tam essence...
ReplyDeleteoo tez go mam :)
ReplyDeletePaulina, już sprawdziłam, jest ŚWIETNY do wzorków :D
ReplyDeleteŁadny koloreek. :)
ReplyDeleteDodaję do obserwowanych i serdecznie zapraszam na mojego bloga. :)
tak właśnie podejrzewałam :) muszę go zdobyć :)
ReplyDeleteWidziałam stempelki jakie nim zrobiłaś i zamarzyłam też go sobie sprawdzić.. Niestety to zdaje się limitowanka, prawda?
ReplyDeleteHmm.. Może coś podobnego co nada się do stemplowania mogłabyś mi polecić? :)
Teraz Essence wprowadziło te magnetyczne lakiery do stałej oferty, miedź chyba też jest. Powinnaś je gdzieś dostać :)
ReplyDelete