27 December 2010

Born Pretty Store - Cuticle Oil (Review)

Hi! Today I want to give you a short review of something new in my nails stuff. A cuticle oil. I didn't use anything for my cuticles until I got these oils from Born Pretty Store and it was my lucky day, because last days was hard for my cuticles - now they are dry and jagged. I decided to use one of these oils - I choose lavender, cause I love it, so this review is about lavender oil, but I think they all are the same, only with different scents. 
~~~~~~~~~~~~~~
Hej! Dziś mam dla Was recenzję czegoś nowego w moim paznokciowym arsenale. Olejek do skórek. Nie używałam nic na skórki, dopóki nie dostałam tych olejków z Born Pretty Store i dobrze, że tak się stało, bo ostatnie dni były ciężkie dla moich skórek - stały się suche i poszarpane. Zdecydowałam użyć lawendowego olejku, bo kocham lawendę, więc recenzja dotyczy akurat tego, choć wydaje mi się, że różnią się one jedynie zapachami.


It looks like a syringe, right? :) You have to turn a tip of the 'syringe', and the oil will flow onto a brush. Producer says to apply one drop for each cuticle and massage it, use it 3-4 times for a week. For me, much more comfortable way to use it is 'painting' your cuticles arround a nail with the brush - it's soft and nice in touch.
~~~~~~~~~~~~~~
Wygląda jak strzykawka, prawda? :) Musisz przekręcić końcówkę 'strzykawki', a olejek wycieknie na pędzelek. Producent zaleca położenie jednej kropli na jeden palec i rozmasowanie jej na skórkach, 3-4 razy w tygodniu. Wg mnie, znacznie wygodniej jest 'pomalować' skórki wokół paznokcia za pomocą tego pędzelka (jest mięciutki i przyjemny), wtedy wmasować.


That was a surprice for me, but it's not too much oily. It's very moisturizing, but not greasing! After massage with this oil my cuticles were much softer, now they looks really healthier then before using it. And this scent... Mmm, it smells like a fresh lavender, very naturally :)
~~~~~~~~~~~~~~
To było dla mnie zaskoczenie, ale ten olejek nie jest zbyt oleisty. Mocno nawilża, ale nie natłuszcza! Po masażu z jego użyciem, moje skórki były dużo bardziej miękkie, teraz wyglądają naprawdę zdrowiej niż przed używaniem olejku. I ten zapach... Mmm, pachnie jak świeża lawenda, bardzo naturalnie :)

This product was sent to me for review.



And a little reminder: 
I małe przypomnienie:

10 comments:

  1. This sounds really nice! I'm planning to make a Born Pretty order sometime soon, so I'll have to add this to my list.

    ReplyDelete
  2. Zara, remember about my 10% off ^^ They have many other scents, so you can choose your fav. :)

    ReplyDelete
  3. That's right :) I'm glad I have three of them (I send one to my friend :))

    ReplyDelete
  4. Mmmm... ładnie pachną i są skuteczne?
    Chyba będę musiała sobie sprawić... Mróz nie lubi moich rąk... i z wzajemnością... xD
    Mam strasznie pocharatane skórki!
    Orientujesz się może, ile kosztują takie olejki, ekspercie?? ;)

    ReplyDelete
  5. http://www.bornprettystore.com/index.php?cPath=32_33 Tu są wszystkie, jakie mają w ofercie. Im więcej w zestawie, tym taniej wychodzi ;) Ogólnie są zaskakująco tanie, biorąc pod uwagę ich jakość.

    ReplyDelete
  6. Ok, wielkie dzięki :*

    ReplyDelete
  7. Ciekawe ciekawe :D Szczególnie , ze nie lubię mieć tłustych paluszków ;)
    Buziaki :*

    ReplyDelete
  8. Ja też - nienawidzę czegokolwiek tłustego :D

    ReplyDelete

Thanks for all your comments - you make my day! :)
Please, if you like this post or don't, if you have some advice or different opinion, just let me know in a comment :)

Related Posts with Thumbnails