For today... a classic baby pink shade ;) Do you like pastels like this one?
It's Color Club polish called He loves me. As I told, it's pastel baby pink shade, creamy and very girlish - not really for me ;) It's opaque in two coats but then it doesn't look to good - there are streaks and gaps. The third coat saves the final look ;) I was impressed that it's so longlasting - 5 days with no chips.
~~~~~~~~~~~~~~
Na dziś... klasyczny dziecięcy róż. ;) Lubicie pastele tego typu?
To lakier Color Club o nazwie He loves me. Jak pisałam, to tzw. baby pink, pastelowy kremowy odcień, bardzo dziewczęcy - aż za bardzo, jak dla mnie ;) Kryje przy dwóch warstwach, ale jest wtedy bardzo smugowaty i robi prześwity, na szczęście trzecia warstwa ratuje sytuację. Byłam zaskoczona jego trwałością - 5 dni bez odprysków to już coś na moich paznokciach...
piękny kolor, uwielbiam takie pastele<3
ReplyDeletewiedziałam, że powiesz, że dla Ciebie za słodki :)
ReplyDeletemnie się bardzo podoba
fajny :>
ReplyDeleteZa słodki jak dla mnie, ale na zdjęciu po prawo bardzo ładnie się prezentuje.
ReplyDeleteAle śliczny! Uwielbiam takie kolorki :3
ReplyDeleteBardzo ładny odcień niestety moje ręce, nie zbyt dobrze wyglądają w takich odcieniach.
ReplyDeleteWłaśnie takiego różu potrzebuję ^^
ReplyDeleteIt looks very pretty :)
ReplyDeleteBardzo ładny pastelowy róż :))
ReplyDeletetaki delikatny
ReplyDeleteThis is such a pretty pink! pinks are really speaking to me these days, and this one fits the bill. :)
ReplyDeleteśliczny kolorek ;))
ReplyDeletei love pastel pinks like this one. i may even have this color already! I have a box of untrieds that im working through and this looks like a color in the box.
ReplyDeleteExcellent content you posting.
ReplyDeleteRzadko używam takich odcieni, ale bardzo mi się podoba taki kolor :)
ReplyDeletemam coś podobnego z essie chyba
ReplyDeleteuwielbiam takie pastelowe kolory :)
ReplyDeleteŚliczny kolor :D
ReplyDelete